kwiaty
Kwiaty Ayrtona
W maju 2010 roku, na czarnym asfalcie, dostrzeżono czerwonego tulipana. Pierwsza myśl: „Ktoś musiał wstawić sztucznego kwiata”. Zbliżyłem się, by sprawdzić – i okazało się, że to prawdziwa roślina. Kilka dni później, obok niego, wyrósł biały narcyz.
Z każdym rokiem ich przybywało.
Z każdym rokiem ich przybywało.
Pojawiały się w marcu, miesiącu, w którym urodził się Ayrton, a więdły w maju, gdy odszedł.
Jak to możliwe, że te delikatne rośliny, niepielęgnowane, w tak trudnych warunkach, potrafiły przebić się przez zimny asfalt? Co sprawiło, że tak wytrwale rosną w tym właśnie miejscu?
Ich obecność jest pełna tajemnicy – jaka siła sprawia, że te kwiaty o takiej mocy życia pojawiają się w tej konkretnej przestrzeni, w tym czasie?
Kwiaty rosną wzdłuż ul. Ayrtona Senny w Wałbrzychu
Kwiaty z uwagi na ich stale rosnącą ilość otrzymały miejsce na życie i możecie je podziwiać każdego roku od marca do maja.
Zapraszamy!